Nic nadzwyczajnego – parówka i gęste ciasto naleśnikowe.
Nic trudnego – mieszasz, nabijasz na pal wykałaczkę, moczysz i smażysz.
Niby nic prawda?
Nic trudnego – mieszasz, nabijasz na pal wykałaczkę, moczysz i smażysz.
Niby nic prawda?
Ale jak to smakuje <3
Co z tego, że tłuste, dzisiaj #fatfriday, czyli cotygodniowy cheat day. Możesz zjeść, pozwalam 🙂
Co z tego, że tłuste, dzisiaj #fatfriday, czyli cotygodniowy cheat day. Możesz zjeść, pozwalam 🙂
Składniki:
- 10 parówek (wzięłam Berlinki)
- 200 g maki pszennej tortowej typ 450 lub 600 (+ ok 5 łyżek do obsypania parówek)
- 150 g mąki kukurydzianej
- 300 ml mleka 1,5 lub 2% (3,2% jest zbyt tłuste)
- 10 g proszku do pieczenia
- 1 duże jajko L/XL
- łyżka musztardy (np. sarepska – musi mieć gładką konsystencję, bez kawałków gorczycy)
- łyżeczka białego cukru
- łyżeczka soli
- pół łyżeczki mielonego pieprzu
- opcjonalnie – mielone chilli/ostra papryka
- olej roślinny do smażenia – min. 500 ml
- opakowanie długich wykałaczek
Czas: ok 60 minut
Składniki na 5 porcji po 2 sztuki
Hint1: zamiast parówek możesz użyć frankfurterek. Ważne, żeby były dobrej jakości (dużo % mięsa) i smaczne. Takie jak najbardziej lubisz.
Hint2: jeśli będziesz smażyć we frytownicy – ustaw temperaturę na 170 – 175ºC. Pieczone w piekarniku nie są dobre – muszą być smażone.
Hint3: jeśli nie masz długich wykałaczek, możesz użyć zwykłych a parówki przekroić na pół (tak, żeby były dwie z jednej – nie wzdłuż).
Hint4: słoik powinien być na tyle duży, aby można było zanurzyć w nim (znaczy się w cieście) całą parówkę – aż po patyczek.
Hint2: jeśli będziesz smażyć we frytownicy – ustaw temperaturę na 170 – 175ºC. Pieczone w piekarniku nie są dobre – muszą być smażone.
Hint3: jeśli nie masz długich wykałaczek, możesz użyć zwykłych a parówki przekroić na pół (tak, żeby były dwie z jednej – nie wzdłuż).
Hint4: słoik powinien być na tyle duży, aby można było zanurzyć w nim (znaczy się w cieście) całą parówkę – aż po patyczek.
Przygotowanie:
W misce wymieszaj obie mąki z cukrem, solą, sodą, pieprzem i (lub) chilli.
150 ml mleka wymieszaj z musztardą i jajkiem i dodaj do suchych składników. Zamieszaj.
Następnie stopniowo dodawaj pozostałe mleko, aż otrzymasz gęstą masę. Aby nie było grudek można zmiksować mikserem (końcówki do kremu/ciasta) lub zblendować. Gotowe ciasto przełóż do dużego słoika – ułatwi to znacząco zanurzanie parówek.
Usuń folię z parówek (jeśli mają), ostrożnie i powoli (aby nie przebić skórki) wbij do środka każdej wykałaczkę, tak aby wystawało ok 5 – 6 cm patyczka.
Na głębokiej patelni lub we frytownicy rozgrzej olej.
150 ml mleka wymieszaj z musztardą i jajkiem i dodaj do suchych składników. Zamieszaj.
Następnie stopniowo dodawaj pozostałe mleko, aż otrzymasz gęstą masę. Aby nie było grudek można zmiksować mikserem (końcówki do kremu/ciasta) lub zblendować. Gotowe ciasto przełóż do dużego słoika – ułatwi to znacząco zanurzanie parówek.
Usuń folię z parówek (jeśli mają), ostrożnie i powoli (aby nie przebić skórki) wbij do środka każdej wykałaczkę, tak aby wystawało ok 5 – 6 cm patyczka.

Obtocz każdą z osobna w mące a następnie zanurz w przygotowanym cieście (parówka musi być w całości zanurzona i oblepiona ciastem). Od razu przekładaj na rozgrzany olej i smaż na jasno brązowy kolor przez ok 4 – 5 minut. Parówki powinny swobodnie unosić się na powierzchni oleju – nie mogą dotykać dna.
Gotowe wyjmij, na ręczniku kuchennym odsącz z tłuszczu.
Podawaj ciepłe z ulubionym sosem – polecam miks keczup + pikantna musztarda 🙂

Gotowe wyjmij, na ręczniku kuchennym odsącz z tłuszczu.
Podawaj ciepłe z ulubionym sosem – polecam miks keczup + pikantna musztarda 🙂

